
Wczoraj otrzymaliśmy informację od naszego Czytelnika, z której wynikało iż na dachu sklepu Merkus na Zaspie bawią się dzieci. Poprosiliśmy Straż Miejską w Gdańsku o zabranie głosu w tej sprawi i ewentualną interwencję.
– Po informacji od portalu zaspa24.pl strażnicy natychmiast pojechali na miejsce, by sprawdzić na czym polega problem– mówi Wojciech Siółkowski ze Straży Miejskiej w Gdańsu. – Stwierdzili, że prowadzące na dach sklepu drabinki rzeczywiście są łatwo dostępne dla osób postronnych. Chwilę później patrol udał się do siedziby SM Młyniec, by poprosić pracowników spółdzielni o szybką interwencję i skuteczniejsze zabezpieczenie drabinek – dodaje Siółkowski.
Przedstawiciele SM Młyniec obiecali strażnikom, że w możliwie krótkim czasie zamontują dodatkowe zabezpieczenia. Od razu również postanowili umieścić przy drabinkach informację o tym, że osoby postronne obowiązuje bezwzględny zakaz wchodzenia na dach sklepu.
Zdjęcia opublikowane na naszym profilu Facebookowym wzbudziły sporo kontrowersji (zobacz TUTAJ ).
Część Czytelników uznała, że niewinne zabawy nie powinny być krytykowane, natomiast druga grupa komentujących z oburzeniem przyjęła fakt, iż sklep Merkus nie zabezpieczył drabinek prowadzących na dach. – To jest właśnie nasze typowe społeczeństwo, człowiek się zwyczajnie martwi, bo może dojść do tragedii a tu fala szyderstw i nienawiści… Sama mam dziecko i nie wyobrażam sobie takich zabaw… – napisała jedna z Czytelniczek.
2 komentarze
Pingback: Dach sklepu pod lupą strażników | Straż Miejska Gdańsk
Pingback: Dach na Zaspie pod lupą strażników | Zaspa24.PL