czwartek , 12 grudzień 2024
fot. moto3m.pl

18-latek cudem uniknął śmierci

Policjanci ze Śródmieścia uratowali życie 18-letniemu mężczyźnie, który wpadł do Motławy. Nietrzeźwy 18-latek przez kilkadziesiąt minut przebywał w wodzie. Sam nie wiedział jak tam się znalazł. Był skrajnie wycieńczony do tego stopnia, że nie był w stanie chwycić się koła ratunkowego. Policjant, który przyjechał na miejsce wskoczył do Motławy i go wyciągnął. 18-latek trafił do szpitala.

W ubiegły weekend dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że przy Wyspie Spichrzów w Motławie tonie mężczyzna. Na miejsce natychmiast przyjechali policjanci ze Śródmieścia. Tam zobaczyli zanurzonego w wodzie i ledwo trzymającego się nabrzeża młodego mężczyznę. Jeden z policjantów od razu na ratunek rzucił mu koło ratunkowe ale tonący mężczyzna był tak wycieńczony, że nie był w stanie się go utrzymać.

Sierż. Artur Kostecki bez chwili zastanowienia wskoczył do wody, chwycił tonącego mężczyznę i odholował go do najbliższej drabinki. Tam przy pomocy strażaków policjanci wyciągnęli tonącego na brzeg i udzielili mu pierwszej pomocy. Funkcjonariusze od razu wezwali pogotowie, które przewiozło mężczyznę do szpitala. Lekarz stwierdził, że młody mężczyzna, mógł przebywać w wodzie kilkadziesiąt minut co spowodowało znaczne wychłodzenie organizmu, które zagrażało jego życiu.

18-letni mieszkaniec Gdańska nie wiedział jak to się stało, że znalazł się w Motławie. Wracał wówczas z imprezy do domu.

KMP Gdańsk

About Kasia

Zobacz również

Świadectwa energetyczne: klucz do efektywności energetycznej

W dzisiejszych czasach, kiedy zrównoważony rozwój i ochrona środowiska stają się priorytetem, świadectwa energetyczne zyskują …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Advertisement