Kryminalni z komendy miejskiej zatrzymali 25-latka z Gdańska. Mężczyzna podejrzany jest o zabójstwo 58-letniego ojca. Na podstawie zebranych dowodów prokurator przedstawił sprawcy zarzut za tą zbrodnię, a sąd zastosował areszt tymczasowy na trzy miesiące. Za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
W miniony czwartek nad ranem dyżurny Policji został powiadomiony o pobiciu mężczyzny w mieszkaniu w dzielnicy Brzeźno. Na miejsce natychmiast przyjechali policjanci oraz załoga karetki pogotowia. Lekarz stwierdził zgon 58-letniego mężczyzny, a funkcjonariusze razem z prokuratorem i biegłym medycyny sądowej przeprowadzili na miejscu czynności.
Policjanci bardzo szybko ustalili, że związek z tą sprawą ma syn zmarłego i rozpoczęli jego poszukiwania. Kilka godzin później w parku na Śródmieściu kryminalni z komendy miejskiej zatrzymali 25-latka. Mężczyzna był nietrzeźwy, w wydychanym powietrzu miał 2 promile alkoholu. Trafił on do policyjnego aresztu.
Pracując nad sprawą policjanci ustalili, że ojciec z synem spożywali alkohol w mieszkaniu. W pewnym momencie między mężczyznami doszło do awantury i ataku na ojca. 58-latek został dotkliwie pobity, a syn po całym zdarzeniu wyszedł z mieszkania.
W piątek policjanci doprowadzili 25-latka do prokuratury, gdzie na podstawie zebranych dowodów usłyszał zarzut zabójstwa. Sędzia po zapoznaniu się ze sprawą zastosował wobec niego areszt tymczasowy na 3 miesiące. Mężczyzna w przeszłości był notowany m.in. za groźby i uszkodzenie mienia. Za zabójstwo grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.