Młodzieńcy w styczniu włamali się do ponad 20 aut, skąd ukradli m.in. akumulatory i radia samochodowe.W środę ok. drugiej w nocy funkcjonariusze, patrolując jedną z ulic Zaspy, zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy próbowali ukraść akumulator z samochodu Volkswagen Transporter. Ci na widok mundurowych zaczęli uciekać. Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali 18-letniego gdańszczanina.
W golfie, którym przyjechali obaj sprawcy, znaleziono dwa akumulatory. Okazało się, że wcześniej ukradli je z dwóch innych volkswagenów.
18-latek trafił do policyjnego aresztu, a kryminalni rozpoczęli poszukiwania drugiego z mężczyzn. Jeszcze tego samego dnia wieczorem w mieszkaniu na Oruni Dolnej kryminalni zatrzymali drugiego 18-letniego włamywacza. Przeszukując mieszkanie funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli trzy foteliki dziecięce, a w garażu zabezpieczyli kolejne akumulatory i radia samochodowe. Oprócz tego zabezpieczono znajdujące się tam także ładowarki, przewody i inne przedmioty.
Pracujący nad tą sprawą śledczy ustalili, że dwaj 18-latkowie w okresie od 19 do 29 stycznia br. wspólnie włamali się do 21 samochodów, które zaparkowane były na terenie Zaspy, Przymorza i Wrzeszcza, oraz usiłowali włamać się do następnego.
W przeszłości obaj 18-latkowie karani byli za kradzieże i włamania. Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Źródło: trojmiasto.gazeta.pl