Spacer to zazwyczaj miła forma spędzania wolnego czasu. Niestety, nie dla każdego. Są bowiem i tacy, którzy przechadzając się ulicami miasta myślą tylko o jednym: co by tu ukraść? Tak było w przypadku dwóch panów, którym wpadła w oko miedziana rynna. Mieli pecha, bo tuż obok byli strażnicy miejscy.
Do zdarzenia doszło w środę, 7 stycznia, tuż po zmroku. Funkcjonariusze z Referatu II, którzy patrolowali rejon Śródmieścia zauważyli, że przy ulicy Tobiasza dwaj mężczyźni zrywają z elewacji nowo wyremontowanego budynku miedzianą rynnę. Na widok mundurowych sprawcy rzucili się do ucieczki. Po krótkim pościgu zostali ujęci i wylegitymowani.
Amatorami rynny okazali się mieszkańcy Gdańska w wieku 55 i 40 lat. Za pośrednictwem Stanowiska Kierowania Prewencją strażnicy wezwali na miejsce policję. Dla starszego ze złodziei całe zajście skończyło się mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
źródło: Straż Miejska w Gdańsku