Francis Lapp jest najlepszym przykładem na to, że ciężką pracą można osiągnąć swój cel. Spoczywanie na laurach nie jest jednak w dobrym stylu, dlatego sięga coraz wyżej. Francuz, który promuje Polskę na całym świecie po raz drugi zaprosił przyjaciół do Gdańska.
Mówią, że jest wymagającym pracodawcą oraz bezwzględnym biznesmanem. Francis Lapp osiągnął ogromny sukces tworząc stocznię Sunreef Yachts. Nie złamał go nawet ogromny pożar, który wybuchł w stoczni w styczniu 2012 roku. Sunreef Yachts wciąż się rozwija, a Prezes Założyciel zaskakuje nowymi pomysłami.
Trudno go spotkać w Trójmieście, ponieważ ciągle podróżuje. Azja, Bliski Wschód, Francja i Stany Zjednoczone. To tam najczęściej szuka klientów na swoje luksusowe katamarany.
Stamtąd też przywozi inspiracje, które realizuje w mieście nad Motławą.
POMORSKIE RENDEZ-VOUS
Wyspa Hainan w Chinach. To tutaj Francis Lapp zachwycił się wydarzeniem jakim jest Hainan Rendez Vous. Wrócił do Polski i… zorganizował Pomorskie Rendez-Vous zbierając najbardziej pożądane marki w jednym miejscu. Pierwszy raz Gdańsk stał się stolicą luksusu w czerwcu zeszłego roku. To właśnie wtedy odbyła się I Edycja Pomorskiego Rendez-Vous, podczas którego można było podziwiać Ferrari, Mercedesy oraz inne marki, które zachwycają świat.
W tym roku zmieniono lokalizację tego swoistego „Festiwalu Luksusu”. Spod ograniczonego powierzchnią Hotelu Hilton przeniesiono się na Wyspę Spichrzów. Teren od dawna opustoszały i zaniedbany niemal z dnia na dzień stał się miejscem niesamowitym. Małą enklawą luksusu absolutnego. Inicjatywa została objęta honorowym patronatem Prezydenta Miasta Gdańsk, Pawła Adamowicza oraz Marszałka Województwa Pomorskiego, Mieczysława Struka.
LUKSUS W GDAŃSKU
Jachty motorowe Galeon produkowane w Straszynie robiły wrażenie, podobnie jak ich cena od 300 000 do niemal 1 000 000 dolarów.
Kiedy jednak zwiedzało się katamarany Sunreef Yachts… Jednym dech zapierało w piersiach, drugim brakowało słów. Każdy, najmniejszy szczegół tych jednostek pływających jest pieczołowicie dopracowany. Projekt, wykonanie i końcowy efekt zachwyca każdego, kto pojawi się w otoczeniu tych jachtów.
Zachwyt, podobnie jak nad dziełami stoczni Sunreef-Yachts wywoływały samochody: Aston Martin, modele V12 Vantage i Vanquish oraz Mercedes-Benz, w tym niezwykły G63 AMG 6×6. Goście Pomorskiego Rendez-Vous oglądali je, fotografowali. Nikt nie pozostał obojętny na urok tych aut.
La Mania w tym roku zaprezentowała najnowszą kolekcję jesień/zima 2014. Ochy i achy pań były słyszalne z każdej strony. Joanna Przetakiewicz, Dyrektor Domu Mody La Mania bacznie przyglądała się pokazowi, po którym otrzymała podziękowania od Katarzyny i Francisa Lapp.
Gospodarze wieczoru nie zapomnieli także o uczcie dla ucha. Na scenie pojawiły się prawdziwe gwiazdy muzyki. Randkę z luksusem rozpoczął Stanisław Soyka, który swoją grą na fortepianie i charakterystycznym głosem wprawił gości w cudowny nastrój. Natomiast późnym wieczorem pojawiła się Kayah & Transoriental Orchestra. Energia i radość bijące ze sceny udzieliły się gościom. Śpiew i taniec z Kayah? Motywowanie jej do wykonania kolejnych utworów? To było możliwe tylko podczas Pomorskiego Rendez -Vous.
To nie był jednak koniec atrakcji. Na scenie głównej popis barmański zaprezentowali mistrzowie świata we „Flair” – Tomasz Małek i Marek Posłuszny. Niezwykłe widowisko, którego byliśmy świadkami zachwyciło wszystkich.
O podniebienia gości zadbała perła pomorskiego hotelarstwa Sofitel Grand Sopot. Natomiast dla smakoszy wina przygotowano trunki Jacob’s Creek. Toasty wznoszono szampanem G.H. Mumm Brut Cordon Rouge.
Za rok to wyjątkowe wydarzenie na pewno zostanie powtórzone. Czego wówczas się spodziewać? Może dane będzie nam zobaczyć jeszcze większe modele Sunreef jak Trimaran 210, a świat samochodów oczaruje nas kolejnymi ekskluzywnymi markami.
Bugatti? Pagani? Koenigsegg? Bo Lamborghini lub Bentley wydadzą się już zbyt pospolite…