Już 22 marca odbędą się wybory do Rad Dzielnic, w tym także do Rady Dzielnicy Zaspa Młyniec. O tym jak wygląda praca Radnego i z czym wiąże się przyjęcie tej funkcji rozmawiamy z Łukaszem Bejmem, dotychczasowym Przewodniczącym RD Zaspa Młyniec.
Rada Dzielnicy. Czy zajmuje się ta instytucja?
Parafrazując treść statutu dzielnic, głównym obowiązkiem Rady jest reprezentowanie we współpracy z radnymi Miasta Gdańska interesów mieszkańców dzielnicy wobec władz miasta i innych dzielnic. Jednakże Rada Dzielnicy na Zaspie Młyńcu stara się przede wszystkim skupić na wielopłaszczyznowym wsparciu rozwoju dzielnicy.
Czy jest ona potrzebna?
Bezdyskusyjnie! Rada Dzielnicy jest najbliższą mieszkańcom instytucją samorządową, odpowiadającą na ich podstawowe potrzeby związane z miejscem zamieszkania. Życie Zaspian nie może ograniczać się jedynie do powrotu z pracy czy szkoły i zamknięcia się we własnych czterech ścianach. Rada działa na rzecz rozwoju dzielnicy nie tylko w aspekcie inwestycyjnym ale również w aspekcie integracyjnym.
Z czym wiąże się funkcja Radnego Dzielnicy?
Przede wszystkim z dużą odpowiedzialnością za dobro dzielnicy i jego mieszkańców. Radni otrzymując w wyborach mandat zaufania podejmują się działania mającego na celu zaspokojenie potrzeb mieszkańców dzielnicy – począwszy od tych małych np. zmiana lokalizacji skrzynki pocztowej, kończąc na tych dużych np. budowa osiedlowego ośrodka sportu.
Czym zajmuje się Radny? Jakie są jego obowiązki?
Radny musi przede wszystkim umieć słuchać. Problemy, uwagi i spostrzeżenia mieszkańców powinny być dla niego priorytetem, jego własne cele i ambicje powinny zejść na drugi plan. W drugiej kolejności ważna jest umiejętność skierowania problemu do organu, który będzie w stanie go rozwiązać. A trudności związane z biurokracją nie są małe.
To praca społeczna. Czy daje ona satysfakcję?
Daje, zwłaszcza w momencie finalizacji projektu. Społecznik zdaje sobie wtedy sprawę, że długa i żmudna praca organizacyjna przyniosła zakładane efekty, a radość jest jeszcze większa gdy ten trud i zaangażowanie dostrzegają inni.
Przez lata pełniłeś funkcję Przewodniczącego. Twój zakres obowiązków był większy niż „zwykłego” Radnego?
Zdecydowanie, na szczęście nie byłem z tym sam. Władze statutowe rady odpowiadają za całokształt organizacyjny prac rady, przyjmują i wystosowują pisma, dbają o każdy szczegół. Jako założyciel i przewodniczący tej rady starałem się wszystkim się zajmować i mieć pod kontrolą każdą kwestię. Oczywiście nie byłoby to możliwe gdyby nie wsparcie i zaangażowanie pozostałych radnych z Kamilem Sośniakiem na czele.
Opuszczasz Radę Dzielnicy Zaspa Młyniec. Czego życzysz swojemu następcy?
Chciałbym, aby miał okazję przeżyć takie same momenty satysfakcji i euforii kiedy włożona praca i poświęcenie przynoszą efekty doceniane przez innych. Nie ma nic wspanialszego niż słowa uznania za dobrze wykonaną pracę. Ponadto życzę, aby w Radzie Dzielnicy Zaspa Młyniec panowała wciąż zgoda i jednomyślność. To bardzo ważna kwestia dla dobra mieszkańców i rozwoju dzielnicy.
Bardzo dziękuję Ci za rozmowę.